Umowa ustna – kiedy jest ważna, a kiedy Cię pogrąży?
Wielu z nas zawiera umowy ustnie – bez podpisu, bez świadków, często „na słowo honoru”. Choć wydaje się to naturalne w relacjach codziennych, zawodowych czy sąsiedzkich, to pytanie pozostaje jedno: czy umowa ustna jest w ogóle ważna? A jeśli tak – to czy można ją udowodnić w sądzie? W tym artykule wyjaśniamy, kiedy umowa ustna ma taką samą moc jak pisemna, kiedy lepiej jej unikać i co robić, gdy druga strona nie dotrzyma słowa.
Czy umowa ustna jest ważna w świetle prawa?
Tak – umowa ustna jest co do zasady tak samo ważna jak umowa pisemna. Zgodnie z art. 60 Kodeksu cywilnego, oświadczenie woli może być złożone w dowolnej formie – także ustnie, a nawet przez gesty czy zachowanie.
Oznacza to, że:
- jeśli dwie osoby ustalą między sobą konkretne warunki,
- i obie strony wyrażą zgodę,
to mamy do czynienia z wiążącą umową – niezależnie od tego, czy coś podpisano.
Kiedy wymagana jest forma pisemna?
Są jednak sytuacje, w których ustawa wymaga formy pisemnej, pod rygorem nieważności. Przykłady:
- umowa sprzedaży nieruchomości – wymagana forma aktu notarialnego,
- umowa darowizny nieruchomości,
- umowa o pracę – musi być potwierdzona na piśmie najpóźniej w dniu rozpoczęcia pracy,
- umowa leasingu,
- umowa spółki komandytowej czy z o.o.
W tych przypadkach umowa ustna nie będzie ważna – nawet jeśli obie strony się zgodziły.
Jakie umowy można zawrzeć ustnie?
Umowa ustna sprawdzi się m.in. przy:
- zleceniu prostych usług (np. naprawa, korepetycje),
- sprzedaży rzeczy ruchomych (np. używane meble),
- wynajmie krótkoterminowym,
- pożyczce (do 1 000 zł bez obowiązku pisma),
- umowie o dzieło (np. wykonanie grafiki, strony internetowej).
Pamiętaj jednak – im większa wartość, tym większe ryzyko. Brak pisemnego potwierdzenia utrudnia dochodzenie roszczeń w razie sporu.
Jak udowodnić zawarcie umowy ustnej?
To najczęstszy problem – nie tyle z samą ważnością umowy, co z możliwością jej udowodnienia. Sąd nie ma „czasu na słowo”, dlatego liczą się dowody.
Możliwe formy udowodnienia umowy ustnej:
- wiadomości SMS, e-mail, Messenger – potwierdzające ustalenia,
- nagrania rozmowy – jeśli uczestniczysz w niej, to jest legalne,
- zeznania świadków – np. osób obecnych przy rozmowie lub wykonaniu pracy,
- faktury, przelewy, potwierdzenia płatności – jako dowód realizacji.
Im więcej dowodów posiadasz – tym większa Twoja wiarygodność przed sądem.
Jakie są ryzyka zawierania umów ustnych?
Zawarcie umowy ustnej nie jest błędem, ale niesie duże ryzyko dowodowe, zwłaszcza jeśli:
- druga strona wycofa się z ustaleń,
- nie zostawicie po sobie żadnych śladów,
- dojdzie do sporu o warunki (np. cena, termin, zakres pracy).
W przypadku konfliktu sąd może uznać, że… żadna umowa nie została zawarta. A wtedy zostajesz z pustymi rękami.
Czy warto podpisywać każdą umowę?
Nie każda sytuacja wymaga podpisu – ale warto zostawiać po sobie jakikolwiek ślad ustaleń, np.:
- mailowe podsumowanie po rozmowie,
- wiadomość SMS z „ustaleniami”,
- krótką umowę w PDF (nawet bez podpisu, ale z akceptacją w treści),
- ofertę i jej potwierdzenie.
To nie musi być 3-stronicowy dokument – wystarczy jasny komunikat, który można później pokazać w sądzie.
Podsumowanie
Umowa ustna to pełnoprawne zobowiązanie – o ile da się ją udowodnić. W życiu codziennym zawieramy ich setki, często nieświadomie. Dlatego warto znać swoje prawa, rozumieć zasady i… zostawiać po sobie cyfrowe ślady. Bo kiedy pojawia się konflikt, „słowo przeciwko słowu” nie wystarczy – ale „słowo + dowód” już tak.