Wypadek. Złamana noga, operacja, długa rehabilitacja, utracony dochód. W tle strach, stres i wiele niewygodnych pytań. Jedno z nich pada zawsze: ile mogę otrzymać odszkodowania i jak to się właściwie wylicza?

Jeśli jesteś osobą poszkodowaną w zdarzeniu spowodowanym przez innego kierowcę lub sprawcę, masz prawo domagać się rekompensaty z jego ubezpieczenia OC. Ale samo stwierdzenie szkody to dopiero początek – bo ustalenie jej wartości to proces, który wymaga dokumentów, wyliczeń i… cierpliwości.


Co dokładnie możesz otrzymać z OC sprawcy?

W przypadku urazu ciała (np. złamania, zwichnięcia, urazu głowy, ran ciętych, uszkodzeń więzadeł), z OC sprawcy przysługują różne formy świadczeń — i każde z nich wyliczane jest nieco inaczej.

Możesz ubiegać się o:

  1. Odszkodowanie za koszty leczenia i rehabilitacji
  2. Zwrot wydatków poniesionych na dojazdy, leki, prywatne konsultacje
  3. Utracone dochody w okresie niezdolności do pracy
  4. Koszty pomocy osób trzecich
  5. Zadośćuczynienie za ból i cierpienie (osobne roszczenie, opisane w innym artykule)

Uwaga: wszystkie te świadczenia przysługują tylko wtedy, gdy wypadek był spowodowany przez osobę objętą OC, a Ty jako poszkodowany nie ponosisz winy.


Jak wylicza się poszczególne elementy odszkodowania?

1. 

Koszty leczenia i rehabilitacji

Ubezpieczyciel pokrywa tylko udokumentowane koszty, takie jak:

  • wizyty lekarskie (także prywatne, jeśli publiczne nie były dostępne),
  • fizjoterapia, masaże, turnusy rehabilitacyjne,
  • badania RTG, USG, rezonans,
  • zakup leków, suplementów, maści.

➡ Wymagane są faktury, paragony, zaświadczenia medyczne z datą i wskazaniem potrzeby leczenia.

2. 

Dojazdy do placówek medycznych

Jeśli musiałeś dojeżdżać na rehabilitację lub konsultacje, możesz uzyskać zwrot kosztów paliwa lub transportu publicznego. Często stosuje się stawkę za 1 km ustaloną według rozporządzenia Ministra Infrastruktury lub umowną.

➡ Trzeba wskazać: adresy, daty, cel wizyt, liczbę kilometrów, rodzaj środka transportu.

3. 

Utracony dochód

To jeden z najczęstszych problemów. Jeśli nie mogłeś pracować — masz prawo do rekompensaty za okres, w którym realnie straciłeś zarobki.

  • Pracownik etatowy: wystarczy zaświadczenie od pracodawcy i pasek wynagrodzenia z miesięcy przed oraz po wypadku.
  • Przedsiębiorca: przydatne są PIT-y, księgi przychodów i rozchodów, faktury wystawiane regularnie.

➡ Należy wykazać różnicę między tym, co zarobiłbyś „gdyby nie wypadek”, a tym, co zarobiłeś faktycznie.

4. 

Koszty opieki osób trzecich

Jeśli w czasie leczenia wymagałeś pomocy (np. w codziennych czynnościach, transporcie, rehabilitacji), możesz dochodzić zwrotu kosztów tej opieki — nawet jeśli opiekunem był ktoś z rodziny i nie pobierał wynagrodzenia.

➡ Stosuje się tu stawki rynkowe za godzinę pomocy (ok. 20–30 zł/h). Trzeba udowodnić konieczność opieki (zaświadczenie lekarskie, zeznania).


Czy przy złamaniu stosuje się „tabele uszczerbku na zdrowiu”?

Tak — choć tylko pomocniczo.

Większość ubezpieczycieli posiłkuje się tzw. tabelami procentowego uszczerbku na zdrowiu, które określają, ile procent ciała „zostało trwale uszkodzone” w wyniku urazu. Przykładowo:

  • złamanie kości udowej z zespoleniem = 15–25%,
  • trwałe ograniczenie ruchomości w stawie = 10–20%,
  • złamanie palca = 3–5%.

Ale:

to nie jest jedyny wyznacznik wysokości odszkodowania.

Przy tej samej kontuzji dwie osoby mogą otrzymać różne świadczenia — zależnie od wieku, zawodu, długości leczenia i wpływu na życie.


Ile można dostać odszkodowania?

Nie ma sztywnych widełek. Przykładowo:

  • za złamanie ręki, leczenie przez 6 tygodni i rehabilitację: 3 000 – 10 000 zł,
  • za złamanie miednicy z długą rekonwalescencją: 20 000 – 40 000 zł,
  • za urazy wielonarządowe: nawet ponad 100 000 zł (w połączeniu z rentą lub zadośćuczynieniem).

Wysokość zależy od:

  • jakości dokumentacji,
  • stopnia winy sprawcy (przy ewentualnym współudziale),
  • tego, czy występujesz tylko o odszkodowanie, czy też o zadośćuczynienie i inne roszczenia.

Podsumowanie: dokumentacja, konsekwencja i konkret

Jeśli doznałeś urazu wskutek wypadku z winy innego uczestnika ruchu drogowego, możesz ubiegać się o szereg świadczeń z polisy OC sprawcy. Każde z nich ma inne podstawy wyliczenia, ale łączy je jedno:

muszą być rzetelnie udokumentowane i wynikać z rzeczywistego wpływu wypadku na Twoje zdrowie i życie.

Pamiętaj:

  • Ubezpieczyciel wypłaca świadczenia na podstawie faktów, nie emocji.
  • Im więcej dowodów (dokumentów, rachunków, zaświadczeń) – tym większe szanse na pełne odszkodowanie.
  • Odszkodowanie to Twoje prawo, a nie przywilej – i jeśli szkoda została spowodowana przez sprawcę, to właśnie jego OC powinno ją pokryć.